Elektroniczna niezdolność do pracy dotarła do Niemiec, ale polskich zwolnień nie można dostarczyć
W Niemczech pojawiła się niezdolność do pracy w wersji elektronicznej. Proces pilotażowy rozpocznie się w październiku 2021 r., a od stycznia 2022 r. będzie działał już normalnie. Każdy lekarz będzie zobowiązany do wystawienia niepełnosprawności elektronicznej. Do końca lipca 2022 r. nadal będziesz otrzymywać od niemieckich lekarzy, wraz z niepełnosprawnością elektroniczną, także papierową, potem tylko elektroniczną. Jednak nic się nie zmieniło dla osób dojeżdżających do pracy, międzynarodowy transfer niepełnosprawności elektronicznej nie jest jeszcze planowany.
Chorobowa niezdolność elektroniczna eliminuje utratę prawa do zasiłku chorobowego
Co roku niemieccy lekarze wystawiają 77 mln zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy – każde w czterech egzemplarzach. W związku z tym chorzy pracownicy byli zobowiązani do terminowego przekazywania informacji swojemu pracodawcy i zakładowi ubezpieczeń zdrowotnych, aby nie stracić prawa do rekompensaty wynagrodzenia w postaci zasiłku chorobowego. Elektroniczna niezdolność eliminuje to ryzyko, automatyczne skierowanie niezdolności przez lekarza do odpowiednich instytucji pozwoli pracownikom spokojnie funkcjonować.
Od października niemieccy lekarze rozpoczęli tylko pracę z elektronicznymi niepełnosprawnościami. Jednak brak możliwości dalszego przesłania drogą elektroniczną z Polski do Niemiec.
Do połowy 2022 r. papierowa niekompetencja pozostaje w grze – a wraz z nią wszystkie niezbędne elementy
Od października 2021 r. do lipca 2022 r. przekazywanie elektronicznych niepełnosprawności będzie odbywać się w trybie testowym, kiedy wszelkie niedociągnięcia techniczne będą jeszcze wychwytywane. Do lipca chorzy pracownicy otrzymają również papierową wersję niepełnosprawności, którą nadal muszą dostarczyć pracodawcom. Ponadto wprowadzenie systemów transmisji danych u poszczególnych lekarzy ma miejsce dopiero od października, więc nie każdy ma już możliwość wykazania się elektroniczną niezdolnością. Dlatego wcześniej sprawdź u swojego niemieckiego lekarza, czy jest on już technicznie przygotowany do niepełnosprawności cyfrowej.
Niesprawność elektroniczna oszczędza pieniądze i środowisko
Przeniesienie niezdolności cyfrowej ma na celu zapobieganie utracie prawa do zasiłku chorobowego w przypadku opóźnienia w dostarczeniu niezdolności, oszczędność biurokracji i kosztów doręczenia niezdolności, a także ochronę środowiska przed zbędną papierkową robotą. Przede wszystkim przyniesie mniej zmartwień chorym pracownikom – a wszyscy docenimy to w chorobie.
Dla osób dojeżdżających do pracy nic się nie zmienia, pozostaje obowiązek dostarczenia wersji papierowej
Dla osób dojeżdżających do pracy, które odwiedzają lekarza w Niemczech w przypadku choroby, nic się nie zmienia. Transfer danych między dwoma państwami Unii Europejskiej nie został ustalony, rozważania na temat jego wprowadzenia są jeszcze w powijakach. Osoby dojeżdżające do pracy będą więc nadal musiały zwracać uwagę na ustawowe terminy dostarczania zasiłków inwalidzkich do Niemiec dla swoich pracodawców. Niemożność dalszego dostarczania do Niemiec pocztą, osobiście lub pocztą elektroniczną zgodnie z umową.
